Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niemiecka pamięć o powstaniu warszawskim

05 sierpnia 2022 | Rzecz o historii | Arkadiusz Stempin
Grupa powstańców z 3. kompanii Batalionu „Kiliński” czytająca prasę w oknie Gimnazjum św. Wojciecha na ul. Górskiego 2. Pierwszy z lewej: kpr. pchor. Zbigniew Dębski „Prawdzic”
autor zdjęcia: MIREK NOWORYTA/ PHOTO AGENCJA SE/EAST NEWS
źródło: Rzeczpospolita
Grupa powstańców z 3. kompanii Batalionu „Kiliński” czytająca prasę w oknie Gimnazjum św. Wojciecha na ul. Górskiego 2. Pierwszy z lewej: kpr. pchor. Zbigniew Dębski „Prawdzic”
Podczas 63 dni walk zginęło wielu powstańców. Na zdjęciu: pogrzeb 15-letniego Zbigniewa Banasia, ps. Banan (zm. 17 sierpnia 1944 r.) – polskiego harcerza, członka Szarych Szeregów
autor zdjęcia: Alamy Stock Photo BEW
źródło: Rzeczpospolita
Podczas 63 dni walk zginęło wielu powstańców. Na zdjęciu: pogrzeb 15-letniego Zbigniewa Banasia, ps. Banan (zm. 17 sierpnia 1944 r.) – polskiego harcerza, członka Szarych Szeregów
Powstańcy z Batalionu „Kiliński” obserwują płonący gmach PAST-y
autor zdjęcia: Eugeniusz Lokajski/ East News
źródło: Rzeczpospolita
Powstańcy z Batalionu „Kiliński” obserwują płonący gmach PAST-y

Kiedy odchodzi generacja polskich świadków, to deficytowa pamięć o powstaniu warszawskim w Niemczech – po 78 latach od jego wybuchu – urasta do rangi polskiej racji stanu.

Z dala od jakichkolwiek powstańczych rocznic promotor mojej pracy doktorskiej w niemieckim Freiburgu w 1996 r. zapalił się do pomysłu przeprowadzenia pionierskiej konferencji o powstaniu warszawskim. By o najgorszym momencie w tysiącletnich dziejach obydwu krajów mogli ze sobą podyskutować ich historycy. Do upadku bloku radzieckiego i ustania zimnej wojny (1989/1990) nie tylko w publicznych, ale i w akademickich dyskusjach nad Renem powstanie warszawskie było nieobecne.

Inicjatywa profesora była niecodzienna, wyszła bowiem z najbardziej odległego w Niemczech od granic Polski akademickiego ośrodka. Z okien uniwersytetu Alberta Ludwika rozciąga się widok na ciemne pasmo francuskich Wogezów. Zwykłym mieszkańcom miasta horyzont poznawczy wyznacza bliskość Francji, nie zaś Polski. Na główny targ miejski wokół katedry zza drugiej strony Renu Alzatczycy przywożą francuskie sery, oliwki i butelki Pinot Noir. 

Ignorancja niemieckich elit politycznych

Ściągnięcie do jednego miejsca nielicznych w Niemczech historyków parających się najnowszymi dziejami Polski w 1996 r. do łatwych nie należało. Bo na miejsce konferencji profesor wybrał mazurską Karwicę. Miejscowość, jak zresztą cały region, uosabiającą zmienne losy przynależności terytorialnej – polskiej, niemieckiej i rosyjskiej. Choć...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12336

Wydanie: 12336

Spis treści

Reklama

Zamów abonament